tag:blogger.com,1999:blog-3687548873866845082.post2567775731655632061..comments2023-08-05T11:11:35.258+02:00Comments on Seremity czyta: Richard P. Feynman: Pan raczy żartować, panie Feynman!Sylwia Seremity Zająchttp://www.blogger.com/profile/07844464413316558289noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-3687548873866845082.post-6255489341511996532010-05-14T11:33:34.957+02:002010-05-14T11:33:34.957+02:00Fakt, faktem, że matematykę i fizykę mam opanowaną...Fakt, faktem, że matematykę i fizykę mam opanowaną gdzieś tak do pierwszej klasy liceum (chociaż pamięć już nie ta, więc lepiej może powiedzieć "miałam opanowaną"), więc do końca humanistką nie jestem... :D<br /><br />I też jestem ciekawa, jakby tę książkę ocenił ktoś, kto do nauk ścisłych czuje żywiołowy wstręt.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687548873866845082.post-2743138774803501242010-05-12T13:49:14.913+02:002010-05-12T13:49:14.913+02:00Może masz rację, że słuchanie czasem powodowało, ż...Może masz rację, że słuchanie czasem powodowało, że miałam za mała czasu na przetrawienie zagadnienia...<br />Ale i tak sądzę, że osoba totalnie na bakier z naukami ścisłymi (a nie wmówisz mi, że ty jesteś totalnie na bakier, bo w liceum byłaś wszak w mat-his) miała by pewien problem z czytaniem tej książki.<br /><br />II część rzeczywiście jest mniej zabawna (a szkoda), ale słucha się ok :)Sylwia Seremity Zająchttps://www.blogger.com/profile/07844464413316558289noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3687548873866845082.post-73229424965399408532010-05-11T17:40:23.268+02:002010-05-11T17:40:23.268+02:00Ja ściślakiem specjalnie nie jestem (studiowałam p...Ja ściślakiem specjalnie nie jestem (studiowałam psychologię, a maturę robiłam z historii), a podobało mi się ogromnie i wcale nie miałam problemów nawet z zaawansowaną fizyką. Może dlatego, że ja książkę czytałam (a nie słuchałam), więc miałam czas, żeby się spokojnie zastanowić nad tym co czytam.<br /><br />Druga część była, według mnie, mniej zabawna, a bardziej melancholijna. Miłego słuchania. :)<br /><br />A ja akurat też podczytuję sobie "Pan raczy żartować...".Anonymousnoreply@blogger.com