sobota, 23 czerwca 2012

Faith Hunter: Zmiennoskóra

Informacje ogólne
Wydawca: Fabryka Słów
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 480
Wymiary: 125 x 205 mm
Cykl: Jane Yellowrock (tom 1)
Tytuł oryginału: Skinwalker
Tłumaczenie: Małgorzata Koczańska

Ocena
ocena ogólna: 4+/6
fabuła: 4+/6
stopień wciągania: 4+/6
styl narracji: 5/6
uczucie własne: 4/6
W świecie, gdzie ludzie, wampiry i wiedźmy żyją obok siebie, zaś młode niekontrolowane wampiry stanowią wielkie niebezpieczeństwo, Jane jest łowczynią szalonych wampów. Właśnie pierwszy raz w swojej karierze została wynajęta przez radę krwi z zadaniem zlikwidowania odszczepieńca.
Jane nie jest człowiekiem. Jest zmiennoskóra, umie przybrać postać dowolnego zwierzęcia o zbliżonej masie. Nie wiem, skąd się wzięła, nie zna nikogo takiego jak ona. Kilkanaście lat temu znaleziono ją - nagą dwunastolatkę z całkowitą amnezją. Powoli przypominała sobie kim jest, ale większości wspomnień jeszcze nie odzyskała.
I jest jeszcze Bestia. Dzieli z Jane jedno ciało, choć nie jest jej częścią. W tej chwili dominację ma Jane, ale były czasy, gdy to Bestia dominowała. Jane jest przekonana, że nawet jak na zmiennoskórą jest wyjątkowa. Bestia nazywa ją złodziejką, ale nie chce zdradzić jak zostały połączone. Czy przyjęcie zadania od wampirów, pomoże Jane uporać się z duchami przeszłości?

Zmiennoskórą czytało mi się bardzo przyjemnie. Były momenty, w których naprawdę było mi trudno oderwać się od książki. Podobała mi się dwuosobowa narracja - w postaci człowieka z perspektywy Jane, w postaci pumy oczami Bestii. Z nich dwóch chyba bardziej polubiłam kota, ale obie są sympatyczne. Wszystkim lubiącym urban lub dark fantasy, książkę serdecznie polecam :)

Książkę otrzymałam od wydawnictwa Fabryka Słów.

sobota, 9 czerwca 2012

C. J. Sansom: Alchemik

Informacje ogólne
Wydawca: Albatros
Rok wydania: 2010
Liczba stron: 544
Wymiary: 145 X 205 mm
Cykl: Matthew Shardlake (tom 2)
Tytuł oryginału: Dark Fire
Tłumaczenie: Zbigniew Kościuk

Ocena
ocena ogólna: 5/6
fabuła: 5/6
stopień wciągania: 5+/6
uczucie własne: 5/6
Akcja książki dzieje się w 1540 roku w Anglii. Matthew Shardlake zgadza się stanąć w obronie oskarżonej o morderstwo dziewczyny. Sprawa jest dziwna, ponieważ ofiarą był jej kuzyn, ona zaś z uporem milczy, nie chcąc powiedzieć czegokolwiek na swoją obronę. Zgodnie z prawem, oskarżony, który nie chce powiedzieć czy jest winny czy nie, może zostać skazany na tortury mające na celu wymusić na nim odpowiedź. I tak też dzieje się z dziewczyną. Chwilę jednak po wydaniu wyroku, sędzia zmienia zdanie i przestaje na odroczenie sprawy.
Okazuje się, że to lord Cromwell użył swoich wpływów. W zamian chce, aby Matthew zajął się sprawą greckiego ognia - tajemniczej substancji, którą starożytni niszczyli wrogie okręty, a której receptura zaginęła dawno temu i niedawno została odnaleziona. Niestety właśnie ponownie przepadła, zaś alchemicy, którzy mieli wytworzyć tę substancję, zostali zamordowani. Cromwell niestety obiecał już królowi pokaz nowej broni i musi jak najszybciej odzyskać recepturę czarnego ognia...

Na okładce książka porównywana jest do Imienia róży Umberto Eco. Cóż, właśnie słucham tej znanej książki i moim zdaniem Alchemik jest zdecydowanie lepszy. Jest także lepszy od poprzedniej części cyklu i wciąga prawie od pierwszej strony tak, że dość trudno się od niego oderwać. Książkę serdecznie polecam i niecierpliwością czekam na kolejny tom, który powinien być chyba w tym roku wydany.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...