niedziela, 18 marca 2012

Scott Westerfeld: Behemot

Informacje ogólne
Wydawca: Rebis
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 464
Wymiary: 130 x 200 mm
Cykl: Lewiatan (tom 2)
Tytuł oryginału: Behemoth
Tłumaczenie: Jarosław Rybski

Ocena
ocena ogólna: 6/6
fabuła: 5+/6
stopień wciągania: 6/6
uczucie własne: 6/6

Behemot podobał mi się jeszcze bardziej niż Lewiatan i bardzo żałuję, że kolejna część cyklu, czyli Goliat nie została jeszcze w Polsce wydana. Na szczęście Behemot nie wymusza natychmiastowego sięgnięcia po kolejny tom, więc jest to tylko żałość za brakiem dobrej książki, którą chciałabym przeczytać, a nie konieczność natychmiastowego dowiedzenia się co będzie dalej.

Lewiatan po umieszczeniu na nim silników chrzęstów, to całkiem inny statek. Zwierzę wykazuje się większą niezależnością, zwiększona szybkość lotu cieszy wszystkich. Załoga oraz niepodziewani goście zgodnie podążają do Istambułu, gdzie specjalistka ma do spełnienia dyplomatyczną misję, zaś Alek ma nadzieje ukryć się przed prześladowcami. W trakcie podróży Lewiatan spotyka na swojej drodze niemieckie okręty uwięzione na morzu przez wojska koalicji i poznaje tajną broń chrzęstów, prawie przypłacając to zniszczeniem statku.
Kapitan dostaje wiadomość o wypowiedzeniu wojny między Wielką Brytanią a Austro-Węgrami i książę wraz z towarzyszami zmieniają się w pożytecznych więźniów. W takiej sytuacji jednym rozwiązaniem jest ucieczka. Jednak początkowy plan zniknięcia i przeczekania wojny, zostaje porzucony po spotkaniu rewolucjonistów. Czy rewolucja w Istambule może zakończyć wojnę?

Nie potrafię dokładnie określić co tak bardzo podobało mi się w tej książce, ale całokształt wyszedł rewelacyjny! Bardzo serdecznie polecam :) I z niecierpliwością czekam na zakończenie trylogii.

5 komentarzy:

  1. Ta cała seria jest podobno bardzo dobra, wielce ją chwalą. Ja jakoś nie mogę się przekonać, bo nie przepadam za steampunkiem...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta cała seria jest podobno bardzo dobra, wielce ją chwalą. Ja jakoś nie mogę się przekonać, bo nie przepadam za steampunkiem...

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie opis świata też odrzucał, ale to było zanim zaczęłam czytać. Spróbuj, może u Ciebie też tak będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba się w końcu skuszę. Ciekawe, nawiasem mówiąc, dlaczego mi się zdublował komentarz:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ogromnie podobał mi się tom pierwszy tej serii, choć początkowo nastawiona byłam dość sceptycznie. Ale jak już się wciągnęłam - to na dobre. Dwójkę pochłonęłam i czekam na finałową trójeczkę :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...