Pół roku zbierałam się do napisania tej recenzji i zebrać się nie mogłam. Zapewne zbierałabym się jeszcze trochę, ale postanowiłam sobie nie zostawiać zaległych recenzji na kolejny rok, więc usiadłam i spróbowałam coś napisać :)
Wojna z muchami i inne powieści to zbiór trzech krótkich powieści francuskiego pisarza. Przyznać muszę, że pierwszy raz czytałam książkę fantastyczną autora tej narodowości. Lektura ta była inna niż większość przeczytanych przeze mnie książek science-fiction i uważam, że warto ten inny punkt widzenia poznać. Dlatego też bardzo zachęcam do zapoznania się z tą pozycją.
Wojna z muchami (4/6) to powieść o walce ludzi z wielką plagą much, których nieprzeliczone roje lęgną się w Afryce i wielkimi chmarami spadają na miasta zmuszając ludzi do ich opuszczenia i oddania im pola. Sytuację poznajemy z perspektywy młodego naukowca, asystenta słynnego francuskiego badacza, którego poproszono o zbadanie tej strasznej plagi. Jednak właśnie do naszego głównego bohatera będzie należeć ostatnie słowo, choć triumf ten będzie bardzo gorzki.
Eksperyment doktora Flohra (5/6) podobał mi się z tych trzech powieści najbardziej. Powieść jest podzielona na dwie części, z których pierwsza (większa) jest pamiętnikiem tytułowego doktora, druga zaś relacją jego córki. Myśli Flohra podobały mi się bardziej.
Głowy bohater książki wynalazł metodę, dzięki której potrafi zmniejszać i powiększać przedmioty. Eksperyment udaje się także z organizmami żywymi, choć początkowo powoduje to ich obumieranie. Stopniowo doktor udoskonala swój wynalazek i staje się bardzo sławny, jednak to, do czego doprowadza, nie śniło mu się w najśmielszych snach.
Oko Czyśćca (3/6) bardzo przygnębiające i podobało mi się najmniej. Opowiada o kiepskim malarzu, który spotyka pewnego ekscentrycznego naukowca. Ten starszy już człowiek jest zafascynowany przyczynowością. Kiedy malarz postanawia popełnić samobójstwo, naukowiec, nie uprzedzając artysty, wysyła go w podróż w przyczynowość.
Malarz, który w ciągu nocy zmienił zdanie i jednak chce żyć, początkowo myśli, że ma chore oczy. Potem jednak odkrywa co naprawdę się stało...
Książkę dostałam od Kaliny.
Wojna z muchami i inne powieści to zbiór trzech krótkich powieści francuskiego pisarza. Przyznać muszę, że pierwszy raz czytałam książkę fantastyczną autora tej narodowości. Lektura ta była inna niż większość przeczytanych przeze mnie książek science-fiction i uważam, że warto ten inny punkt widzenia poznać. Dlatego też bardzo zachęcam do zapoznania się z tą pozycją.
Wojna z muchami (4/6) to powieść o walce ludzi z wielką plagą much, których nieprzeliczone roje lęgną się w Afryce i wielkimi chmarami spadają na miasta zmuszając ludzi do ich opuszczenia i oddania im pola. Sytuację poznajemy z perspektywy młodego naukowca, asystenta słynnego francuskiego badacza, którego poproszono o zbadanie tej strasznej plagi. Jednak właśnie do naszego głównego bohatera będzie należeć ostatnie słowo, choć triumf ten będzie bardzo gorzki.
Eksperyment doktora Flohra (5/6) podobał mi się z tych trzech powieści najbardziej. Powieść jest podzielona na dwie części, z których pierwsza (większa) jest pamiętnikiem tytułowego doktora, druga zaś relacją jego córki. Myśli Flohra podobały mi się bardziej.
Głowy bohater książki wynalazł metodę, dzięki której potrafi zmniejszać i powiększać przedmioty. Eksperyment udaje się także z organizmami żywymi, choć początkowo powoduje to ich obumieranie. Stopniowo doktor udoskonala swój wynalazek i staje się bardzo sławny, jednak to, do czego doprowadza, nie śniło mu się w najśmielszych snach.
Oko Czyśćca (3/6) bardzo przygnębiające i podobało mi się najmniej. Opowiada o kiepskim malarzu, który spotyka pewnego ekscentrycznego naukowca. Ten starszy już człowiek jest zafascynowany przyczynowością. Kiedy malarz postanawia popełnić samobójstwo, naukowiec, nie uprzedzając artysty, wysyła go w podróż w przyczynowość.
Malarz, który w ciągu nocy zmienił zdanie i jednak chce żyć, początkowo myśli, że ma chore oczy. Potem jednak odkrywa co naprawdę się stało...
Książkę dostałam od Kaliny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz