W tym kwartale było zdecydowanie lepiej niż w poprzednim, bo opisałam 22 książki. Z czytaniem nie było aż tak dobrze, bo 6 z nich to zaległości z poprzednich kwartałów. No, ale na powrót do zeszłorocznych statystyk, przestałam już dawno temu liczyć :)
Z tych 22 opisanych pozycji pięciu wysłuchałam (z czego dwóch niedosłuchałam, ale i tak postanowiłam o nich napisać), trzy książki były recenzenckie, zaś 10 z nich to kontynuacje wcześniej zaczętych serii.
Książka kwartału zostaje bezkonkurencyjnie Diuna, która jest powieścią genialną.
Także bezkonkurencyjnie, antypowieścią kwartału zostaje Krucjata Bourne'a przez którą wysłuchałam zdecydowanie za mało audiobooków.
Z tych 22 opisanych pozycji pięciu wysłuchałam (z czego dwóch niedosłuchałam, ale i tak postanowiłam o nich napisać), trzy książki były recenzenckie, zaś 10 z nich to kontynuacje wcześniej zaczętych serii.
Książka kwartału zostaje bezkonkurencyjnie Diuna, która jest powieścią genialną.
Także bezkonkurencyjnie, antypowieścią kwartału zostaje Krucjata Bourne'a przez którą wysłuchałam zdecydowanie za mało audiobooków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz