piątek, 30 września 2011

Podsumowanie III kwartału 2011

Chyba czas na jakieś podsumowanie. Z miesięcznych zrezygnowałam i postanowiłam przerzucić się na kwartalne. I pomysł był całkiem słuszny, bo przy mojej ostatniej antywenie do prowadzenia bloga, w innym przypadku w ogóle nie byłoby co podsumowywać.

No, ale dość tego marudzenia, lecimy:
W tym kwartale opisałam 9 książek (no, normalnie jakaś masakra), 6 z nich to kontynuacje zaczętych serii, trzy nie były recenzenckie. Dla odmiany udało mi się ustanowić rekord książek czekających na recenzję - w chwili obecnej takich pozycji jest aż 8! Jak tylko złapię moją wenę za ogon, to... strzeżcie się! ;)
Książką kwartału bezkonkurencyjnie zostaje powieść, która dopiero wyjdzie drukiem, czyli Milczące słowa Jagody Wochlik

To by było na tyle. Należy mieć nadzieję, że następny kwartał będzie dla mojej weny łaskawszy i uda mi się choć te zaległe recenzje napisać ;) Trzymam za siebie kciuki :P

3 komentarze:

  1. A tam, nie jest źle :) Czekam na recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No proszę, proszę... a to ci dopiero :). Nie spodziewałam się, że AŻ tak Ci się podobało.

    OdpowiedzUsuń
  3. Immora masz rację, nie jest źle jest tragicznie :P i niestety nie obiecuję poprawy :P choć się postaram :)

    Intueri od tygodnia dopisuję do recenzji twojej książki tabliczkę znamionową (o której zapomniałam) i ciągle mi nie idzie :P Ale Ty wiesz, że tam powinno być 5+/6
    To teraz spójrz na inne oceny z tego kwartału... Twoja książka wygrywa z baaaardzo dużym zapasem.
    Tak, bardzo mi się podobała i miałaby szansę wygrać także z książkami lepszymi niż te opisane w tym kwartale, a już one nie miały z nią żadnych szans :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...