Informacje ogólne |
Klątwa Tytana to najlepsza z dotychczasowych części cyklu i najbardziej z nich wciągającą. Właściwie jedynym minusem, jest to traktowanie bogów jak nauczycieli, czyli mówienie "pan Zeus" i "proszę pana" do boga. Ale w tej kwestii, to chyba ta seria już tak ma, ewentualnie to tłumaczenie już tak ma (oryginału nie widziałam, więc trudno mi stwierdzić czy autor czy tłumacz tak to rozwiązali).
Książka rozpoczyna się od odnalezienia dwójki nowych herosów: siostry i brata. Poznajemy także Artemidę i jej Łowczynie, które na jakiś czas zamieszkują w obozie herosów, podczas gdy ich pani udaje się na samotne łowy. Wkrótce okazuje się, że bogini zaginęła, z obozu wyrusza wyprawa ratunkowa: Grover, Zoe - przywódczyni Łowczyń, Bianca - jedna z dwójki nowych herosów oraz heroska, którą poznaliśmy pod koniec poprzedniej książki. W niedługim czasie dołącza do nich jeszcze Persy (jak się można tego spodziewać, w końcu to są książki o nim). Teraz trzeba już tylko zdążyć z pomocą przed radą bogów, co wcale nie jest takie łatwe...
Książkę wszystkim bardzo polecam. Moim zdaniem jest najlepsza z dotychczasowych części serii. Akcja toczy się wartko i ledwo się orientujemy, kiedy okazuje się, że właśnie skończyliśmy. Zdecydowanie dobrze się czyta.
Książka rozpoczyna się od odnalezienia dwójki nowych herosów: siostry i brata. Poznajemy także Artemidę i jej Łowczynie, które na jakiś czas zamieszkują w obozie herosów, podczas gdy ich pani udaje się na samotne łowy. Wkrótce okazuje się, że bogini zaginęła, z obozu wyrusza wyprawa ratunkowa: Grover, Zoe - przywódczyni Łowczyń, Bianca - jedna z dwójki nowych herosów oraz heroska, którą poznaliśmy pod koniec poprzedniej książki. W niedługim czasie dołącza do nich jeszcze Persy (jak się można tego spodziewać, w końcu to są książki o nim). Teraz trzeba już tylko zdążyć z pomocą przed radą bogów, co wcale nie jest takie łatwe...
Książkę wszystkim bardzo polecam. Moim zdaniem jest najlepsza z dotychczasowych części serii. Akcja toczy się wartko i ledwo się orientujemy, kiedy okazuje się, że właśnie skończyliśmy. Zdecydowanie dobrze się czyta.
Ha! Wiedziałam, że Ci się spodoba ;) A ja na dniach pogrążę się w lekturze 4 tomu ;)
OdpowiedzUsuńWow masz tempo:) Cieszę się że ta seria rozwija się na plus:) Ja wciąż czekam, aż dotrze do mnie tom II... bez komentarza:)
OdpowiedzUsuńTeraz czekam na opinię o Gringo:) Ja Cejrowskiego bardzo lubię:)
Enedtil ja pewnie dopiero po Nowym Roku, ale na pewno niedługo, bo mam już pożyczony. Za to na ostatni tom przyjdzie mi raczej długo poczekać, bo biblioteka go jeszcze nie ma.
OdpowiedzUsuńPodsluch no wiesz, te przedświąteczne korki... Recenzję Gringo obiecuję zaraz po świętach. Teraz mogę zdradzić, że w biblionetkę wpisałam 5+/6
Dzieki za ciekawe informacje
OdpowiedzUsuń